Zagrajmy w wojnę.
Kto więcej – wygrywa.
Więcej prawdy, więcej racji, więcej perswazji, sprytu, egoizmu, marzeń.
Będziemy grać aż do końca życia,
aż nie skończy się partia,
aż nie polegniemy.
Aż karty się skończą.
Jaką chcesz kartę?
Jaki wolisz kolor?
Ja wezmę serce, bo myślę sercem.
Weź wino.
Po winie nie masz poczucia winy, a i więcej gwiazd dostrzegasz.
Sercem i winem zwojujemy świat.
Tak możemy pogrywać do nieskończoności.
Z prawdą, racją, odrobina perswazji, sprytem, egoizmem i marzeniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz